🌱 EATING PLANTS 🌱 : "peant butter cups" z dzemem {video przepis}

Po pierwsze - ciężko mi było wymyślić polską nazwą dla tego przepisu, wiec mam nadzieję, że wybaczycie mi angielskie nazewnictwo :)

Po drugie - czy są tutaj jacyś fani masła orzechowego? Jestem pewna, że tak, bo nie wiem, jak można go nie lubić! :) Przyznam się Wam, że ja już chyba jestem uzależniona...Ale ciiii, nie mówcie nikomu ;) Próbowaliście sławnego amerykańskiego połączenia połączenia peanut butter and jelly, czyli masła orzechowego i dżemu? Ja lubię je jeszcze bardziej niż połączenie masła orzechowego z bananem! Dlatego postanowiłam stworzyć peanut butter cups z dżemem w środku! Coś na kształt również sławnych w Ameryce czekoladek Reese's (przepis na domowe >>KLIK<<), ale masło orzechowe tworzy bazę, a nadzieniem jest dżem.

Powiem jedno...to wyszło obłędne! I jest na prawdę uzależniające...Ciężko poprzestać na jednym... :)

P.S. Zapraszam Was do obejrzenia mojego pierwszego video przepisu - gdzie przygotowuję dzisiejszy przepis na peanut butter cups z dżemem :) Dajcie znać czy Wam się podobał i czy chcecie wiecej video przepisów :)

Koniecznie oglądajcie w HD! :)

"PEANUT BUTTER CUPS" Z DŻEMEM

12 mini foremek na babeczki

60ml oleju kokosowego (jeśli nie chcecie aby jego smak był wyczuwalny użyjcie rafinowanego), nie można zamienić go na inny tłuszcz!

150g masła orzechowego Primavika Active

2 łyżki ksylitolu zmielonego na puder

1/4 łyżeczki soli

2-3 łyżki ulubionego dżemu, najlepiej truskawkowy, wiśniowy lub porzeczkowy

Jeśli olej kokosowy jest w stanie stałym wyjmijcie go z lodówki i postawcie w ciepłym miejscu aby się rozpuścił. W misce łączymy masło orzechowe, olej, puder z ksylitolu oraz sól. Przygotowujemy silikonowe foremki na muffinki i napełniamy je masą orzechową do mniej więcej 1/3 objętości. Wstawiamy napełnione foremki do lodówki na ok. 15 minut, następnie wyjmujemy je, do każdej foremki nakładamy 1/2 - 3/4 łyżeczki dżemu i przykrywamy kolejną warstwą masy orzechowej. Tak przygotowane foremki wkładamy ponownie do lodówki, do całkowitego zastygnięcia, tj. ok. 40-60 minut. Przechowujemy w lodówce do 5 dni. Smacznego! :)