magazyn vege - lipiec/sierpień 2018

Witam Was serdecznie i słonecznie :) I zapraszam do przeczytania kolejnej recenzji magazynu vege! Tym razem jest to letnie, dwumiesięczne wydanie, co oznacza, że nowy magazyn vege pojawi się we wrześniu... :( Nie martwcie się, szybko zleci, a w letnim wydaniu jest masa ciekawych artykułów! :)

Jako że jest to wydanie letnie, nie jest zaskoczeniem fakt, że pierwszy artykuł dotyczy podróżowania.  Podczas wakacji nie powinniśmy zapominać o tym, aby szanować naturę i naturalne środowisko. Często podróżujemy do egzotycznych krajów, które przyciągają masę turystów swoim niepowtarzalnym klimatem. Nie każdy turysta niestety wie jak się zachować, czego skutkiem jest późniejsza dewastacja tych pięknych terenów. Nie tylko o tym jednak mowa w tym artykule. Porusza on również i kwestie importu, zakwaterowania czy innych problemów, które tak naprawdę rzadko przychodzą nam na myśl. Turystka ma swoją ciemną stronę - w artykule dowiadujemy się zaskakujących faktów takich jak to, że 80 centów z każdego wydanego przez turystę 1 dol. na Karaibach opuszcza region, a hotele w St Lucia importują nawet 70% produktów - miejscowi rolnicy nie mają szans konkurować z wielkimi korporacjami. Tegoroczne wakacje spędziłam w Chorwacji i niestety ale na własne oczy widziałam, jak nieświadomi są turyści i jak bardzo niszczą oni naturalne środowisko :(

Jeśli jesteście fanami pieczywa, ale niestety musieliście zmniejszyć jego ilość w diecie ze względu na problemy z glutenem, napewno ucieszy Was sekcja poświęcona przepisom na pieczywo bez pszenicy czy innych zbóż zawierających gluten. Wypieki wyglądają tak samo pysznie jak te tradycyjne! ;)

Artykułem wartym uwagi jest również krótki wywiad z Maią Sobczak, autorką bloga Qmam Kaszę oraz książek kucharskich z roślinnymi przepisami. W wywiadzie nieco o wcześniej wspomnianych książkach, tym co autorkę inspiruję ale także i o (nie)marnowaniu jedzenia!

Pierwszy wakacyjny wyjazd jako weganin/weganka? Obawiasz się, że będziesz głodować? Powiem tak - nie ma co się bać! ;) Jest mnóstwo produktów, które przychodzą na ratunek weganom w podróży. W magazynie znajdziemy artykuł poświęcony temu problemowi, który porusza również i kwestię tego, co zabrać ze sobą do plecaka gdy mamy specyficzne alergie pokarmowe. Bardzo pomocny artykuł!

Detox...bardzo popularny latem, ale i nie tylko. W dzisiejszym świecie tak naprawdę o różnego typu detoxach słyszymy na okrągło. Są bardzo kuszące, obiecują dużo i zachęcają do spróbowania...jednak czy naprawdę działają, a przede wszystkim - czy są korzystane dla naszego organizmu? Może wręcz przeciwnie - są szkodliwe?! Na te pytania odpowiada artykuł Małgorzaty Sobczak "porządki w ciele", który jest jednym z moich ulubionych z tego numeru, bo jak wiecie, studiuje Human Nutrition i interesuje sie wszystkim co związane z dietetyką, no i też te wszystkie detoxy nie są dla mnie zbyt przekonujace... Z artykułu można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy i uważam, że każdy kto myśli o przejściu na detox powinien najpierw zapoznać się z tym artykułem! :)

Tym razem z kuchni do łazienki zabieramy...kakao! Wakacje już dobiegają końca, a Ty nie zdążyłaś się opalić? Nie leć do rossmana po sztuczne samoopalacze...kup w spożywczaku kakao i przygotuj domowy olejek/balsam brązujący lub opalizujące masło z kakao! W naturze moc :)

Jestem ciekawa jak dużo wiecie o słoniach? Przyznam się, że ja raczej nigdy nie interesowałam się tymi zwierzętami na tyle, aby o nich czytać...jednak w tym numerze magazynu znajdziemy dwa artykuły na temat słoni, w których jest masa bardzo ciekawych faktów o tych olbrzymach. Byłam bardzo zaskoczona większością z nich i czytając artykuł uświadomiłam sobie, jak wspaniałe są zwierzęta...Wielka szkoda, że wciąż są ludzie, którzy za nic maja sobie ich życie i polują na słonie ze względu na kość słoniową, która wciąż jest pożądanym materiałem i co powoduje, że słonie są zagrożone wyginięciem! To naprawdę okropne :(

Ile z Was czyta ten post na swoim smartfonie? Ile z Was, czytelników, posiada smartfona? Jestem pewna, że 90% z Was, jeśli nie więcej! A ile procent z Was zdaje sobie sprawę z czym wiąże się produkcja telefonów? Jak szkodliwe jest to dla środowiska, jak traktuje się "pracowników" (czy może lepiej pasuje tu słowo...niewolników?!) wytwarzających smartfony... Wiem jak trudne jest życie bez telefonu, dlatego nie chcę Was tutaj namawiać do jego porzucenia, sama nie wiem czy byłabym skłonna to zrobić...

Jednak jest coś co możemy zrobić, aby nie przyczyniać się aż tak do degradacji środowiska czy wykorzystywania pracowników fabryk. Przede wszystkim starajmy się nasze telefony użytkować "do końca ich dni". Marki co chwila wypuszczają na rynek nowe modele, ale czy naprawdę musimy zmieniać telefon co pół roku?! Nie sądzę...Ja swoje telefonu zawsze użytkuję do ich ostatnich chwil, obecnie korzystam z iPhone 6s który służy mi już od dwóch lat i nie mam w planach wymiany go na nowszy model, mimo iż Apple wypuściło na rynek w tym czasie chyba ze 3 nowe modele smartfonów!

Być może zaciekawi Was termin fairphone - jest to przedsiębiorstwo społeczne z Holandii, które kilka lat temu ogłosiło zbiórkę pieniędzy na telefon, którego produkcja odbyłaby sie bez szkód dla środowiska czy ludzi. Tworzywa wykorzystane do jego produkcji pochodzą z recyklingu, w swoich fabrykach wprowadzili również specjalny system, który umożliwia śledzenie łańcucha dostaw. Wcześniej nigdy nie słyszałam o fairphone, a uważam, że to bardzo fajny koncept! :)

W tym roku wyszło parę nowych filmów w temacie diety roślinnej, jednym z nich, opisanym krótko w magazynie vege jest "The Game Changer" - ponoć skierowany do mężczyzn, ale jestem pewna, że żeńska część jak najbardziej również powinnam go obejrzeć (ze swoją drugą połówką? ;)). Dlaczego skierowany jest pierwotnie do mężczyzn? Otóż, jak pewnie można się domyśleć, większość wegan zaangażowanych w akcje prozwierzęce to kobiety, według badań mężczyźni to jedynie 20%. Głównym tego powodem jest zapewne głupi stereotyp, że prawdziwy facet musi jeść mięso...Na przeciw temu wychodzi właśnie The Game Changer, który ukazuje wegańskich sportowców rozmaitych dyscyplin, którzy odnoszą sukcesy jedząc właśnie rośliny. Widzieliście już ten film?

Letni magazyn vege był naprawdę bardzo dobrym numerem, pełnym inspirujących artykułów! Który z nich spodobał się Wam najbardziej?