WEGANIZM JEST ZA DROGI!

"Weganizm to przecież taka droga dieta...", "Ale te BIO warzywa i owoce są takie drogie!" itd, itd...

Słyszeliście kiedyś coś takiego? Ja niestety dość często spotykam się z przekonaniem, że dieta wegańska jest, o dziwo, droga... Z tego co zaobserwowałam, bardzo wiele ludzi tak sądzi. Nie jest to jednak prawda, gdyż dieta wegańska* jest najtańszą z możliwych :) Postanowiłam, że przeznaczę cały filmik aby omówić temat wiec zapraszam Was do oglądania :) 

*mowię tutaj o diecie wegańskiej opartej na : (sezonowych) warzywach i owocach, produktach zbożowych, roślinach strączkowych, nasionach i umiarkowanych ilościach orzechów 

PODOBAŁ CI SIĘ FILMIK?

BĘDZIE MI MIŁO JEŚLI ZASUBSKRYBUJESZ MÓJ KANAŁ >>KLIK<<

DODATKOWO, DZIĘKI TEMU JAKO PIERWSZY DOSTANIESZ POWIADOMIENIE O NOWYM FILMIE :) 

wegański omlet z marchewką i płatkami owsianymi (bezglutenowy)

Tak jak ostatnio Wam pisałam, gdy mam rano więcej czasu lubię na śniadanie zjeść coś innego niż owsiankę ;) Placuszki to jeden z moich wyborów, o czym właśnie Wam pisałam, a kolejną opcją, którą wybieram w takie dni jest mój ulubiony omlet z dodatkiem płatków owsianych :) Czyli jednak element owsianki wciąż jest obecny... :D Najczęściej przygotowuję go z dodatkiem owoców, jednak teraz postanowiłam wypróbować coś nowego i dodać do środka startą marchewkę, tworząc a'la ciasto marchewkowe z patelni...i wyszło super! Marchewka nie jest zbyt mocno wyczuwalna w smaku, a dodaje dla omleta wartosci odżywczych i pięknego koloru. Omlet jest bardzo sycący i uwielbiam jeść go na śniadanie, bo dodaje dużo energii na rozpoczęcie dnia :) Możecie jeść go z czym tylko chcecie, ja zjadłam swój z masłem orzechowym i domowym dżemem i to połączenie bylo obłędne wiec polecam je i Wam! Masło orzechowe bardzo do niego pasuje :) Omlet jest również 100% bezglutenowy gdyż użyłam w nim płatków owsianych bezglutenowych* które można kupić np. na www.biogo.pl

*"zwykłe" płatki owsiane również są bezglutenowe, jednak w 90% są zanieczyszczane innymi zbożami, więc nie są "czyste" i jeśli cierpicie na celiakię pamiętacie aby wybierać certyfikowane, BG płatki!

chałwa lniana sezamowa i orzechowa - recenzja #8

Dzisiaj mam dla Was kolejną recenzję...Ostatnio sporo ich na blogu, ale mam nadzieję, że dzięki nim poznajecie nowe, ciekawe produkty :) A w tym poście chcę przedstawić Wam chałwę z dodatkiem lnu! Brzmi bardzo ciekawie, prawda? Jeśli Was zainteresowałam zapraszam do dalszego czytania posta :)

desery jaglane YAGŁY YOGO - recenzja #7

O deserach jaglanych od KOKO YOGO jak i o samej firmie pisałam już na blogu jakiś czas temu, wiec odsyłam was do TEGO posta >>KLIK<< :) Za to TUTAJ >>KLIK<< znajdziecie recenzję deserów kokosowych tego samego producenta. Dzisiaj jednak skupię się na opisaniu smaku trzech wariantów deserów jaglanych. Zapraszam :)

wegańskie burgery, lody i pizza...WEGANKA W WARSZAWIE #4

zdj. @sp33dsterpl

Jakiś już czas temu korzystając jeszcze z przerwy świątecznej wybrałam się na weekend do Warszawy i oczywiście nie obyło się bez "zwiedzenia" wege miejsc! ;) Burgery w Krowarzywa i lody w Nice Cream nigdy nie zawodzą - uwielbiam te miejsca! Dodatkowo po raz pierwszy odwiedziłam też 100% wegańską pizzerie - Vegan Pizza, którą bardzo Wam polecam :) Jeśli chcecie wiedzieć jak dokładnie spędziłam mój czas i co takiego jadłam zapraszam do obejrzenia poniższego vloga! 

Jesli film Ci sie podobał zasubskrybuj mój kanał >>KLIK<<

bezglutenowe placuszki śniadaniowe na deserze jaglanym KOKO YOGO

Na śniadanie zazwyczaj jem owsiankę - to zdecydowanie moja ulubiona śniadaniowa potrawa :) Jednak od czasu do czasu lubię zrobić odmianę i gdy mam wiecej czasu przygotowuję coś innego, np. gofry czy placuszki, które lubię równie mocno jak owsiankę :) Ostatnio przygotowałam placki z mąki gryczanej na bazie deseru jaglanego od KOKO YOGO, które wyszły bardzo smaczne wiec postanowiłam podzielić się z Wami przepisem :) Polecam! Ja swoją porcję zjadłam z domowym kremem orzechowo-czekoladowym z awokado >>PRZEPIS<< i kaki. A Wy z czym zjecie swoje? ;)

KRÓTKI SKŁAD - recenzja batonów

Jeśli mnie znacie to wiecie, że uwielbiam wszelkie surowe batoniki energetyczne :) Dzisiaj chcę Wam przedstawić coś nowego! Znacie już KRÓTKI SKŁAD? Jest to Polska firma, która produkuje przepyszne batony z...krótkim składem :D Są one zdrowe, wegańskie i bezglutenowe. W dodatku każdy z batoników ma bardzo intrygującą nazwę i żeby dowiedzieć się o jego smaku wiecej, trzeba zajrzeć do składu ;) Krótki Skład oferuje nam pięć rodzai batoników i są to Puszczyk Bukowy, Stoczniak, Wał Chrobrego, Portowiec oraz Szczeciński Baton Świąteczny. Tak jak napisałam wcześniej - nazwy pewnie za wiele Wam nie powiedzą więc zapraszam do przeczytania recenzji i poznania mojej opinii na temat każdego z wymienionych batoników :)

lody czekoladowo-kokosowe z bananów

Wiem...pewni myślicie sobie, że mnie porąbało kiedy na dworze jest -20*C a ja właśnie dodaje na bloga przepis na...lody! Ale po pierwsze - możecie przecież zjeść je w ciepłym pokoju, pod kocykiem, a po drugie - jeśli zimą nie jecie lodów zawsze możecie przygotować je wiosną/latem ;) Te lody wyszły mi tak pyszne, że nie mogłam czekać do lata, aby się z Wami podzielić przepisem! Uwielbiam właśnie takie połączenia smaków - kakao i kokos! Dzięki bananowi lody są słodkie i kremowe ♥ W dodatku są tak zdrowe, że możecie jeść je w duuużych ilościach i nawet na śniadanie! Od rana przecież trzeba naładować akumulatory dobrymi węglowodanami, no nie? ;) Zrobiłam je z użyciem deseru kokosowego KOKO YOGO, który nadał im delikatnie kokosowego smaku :) Jeśli nie macie dostępu do tych deserów, możecie użyć jogurtu roślinnego (o połowę mniej) lub śmietanki kokosowej - czyli gęstej części która oddziela się w puszce mleka kokosowego, jednak wtedy lody będą zawierać już nieco wiecej tłuszczu (ale też będą i bardziej kremowe! ;)) Podawajcie je z ulubionymi dodatkami! Ja wykorzystałam maliny, które zamroziłam latem...ahh jak mi tęskno do lata :( Wam też? :( 

wegańscy ulubieńcy grudnia

To już ostatni ulubieńcy 2016 roku - czas podsumować najfajniejsze rzeczy w grudniu :) 

Zapraszam Was do oglądania!

Będzie mi miło jeśli zostawicie po sobie łapkę w górę/komentarz/subskrypcję :)

MÓJ KANAŁ YOUTUBE >>KLIK<<

pasztet z soczewicy z wędzoną śliwką

W tym roku na świeta rownież upiekłam pasztet, a jakże! Jednak nie zdążyłam opublikować przepisu przed wigilia, ponieważ upiekłam go tego dnia. Mimo wszystko dodaję ten przepis teraz, ponieważ nikt nie mówi, że ten pasztet można piec tylko na święta ;) Sama na pewno upiekę go niedługo po raz kolejny, bo wszystkim nam bardzo posmakował! Powiem Wam, że nieco bałam się dodatku wędzonej suszonej śliwki, bo wiadomo, że ma ona specyficzny smak, ale pasuje do tego pasztetu idealnie i nadaje mu bardzo ciekawy charakter! Nie żałuję, że odważyłam się na ten dodatek i teraz bardzo chętnie będę eksperymentować z podobnymi połączeniami smaków, bo to na prawdę przypadło mi gustu! Mam nadzieję że i Wy spróbujecie! Pasztet jest długo świeży - można przechowywać go w lodówce do 5 dni, poza tym świetnie się kroi! Jeśli szukacie przepisu na zwarty pasztet, który bez problemu można pokroić w plastry - dobrze trafiliście ;) 

{vlog} moja druga wegańska wigilia

Tegoroczna wigilia była moją drugą wegańską i w tym roku również postanowiłam nagrać dla Was z niej VLOGA, bo wiem że wiele osób interesuje jak wyglądają takie dni gdy jest się na diecie wykluczającej wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Powiem Wam że najadłam się do pełna i wszystko było prze-pysz-ne! :) Jesli chcecie zobaczyć więcej zachęcam do obejrzenia vloga :)

SUBSKRYBUJ MÓJ KANAŁ PO WIĘCEJ FILMÓW >>KLIK<<

blogowe podsumowanie roku 2016

Wraz z pierwszym dniem nowego, 2017 roku postanowiłam, że napiszę na blog małe podsumowanie dotyczące mojej ubiegłorocznej (jak to brzmi!) blogowej działalności. 

Jako pierwsze chciałabym przedstawić Wam pięć najpopularniejszych przepisów.

Co najbardziej posmakowało Wam w 2016 roku? (aby przejść do przepisu kliknij na jego nazwę lub zdjęcie)

1. DOMOWA CHAŁWA

Szczerze mówiąc, fakt, że chałwa została najpopularniejszym przepisem 2016 roku nieco mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się tego! Mimo wszystko z drugiej strony doskonale to rozumiem, ponieważ jest ona przepyszna i bardzo prosta do zrobienia! Jeśli jeszcze nie robiliście domowej chałwy, to niech będzie to Waszym postanowieniem noworocznym :) 

2. PROSTA PASTA KANAPKOWA Z CZERWONEJ SOCZEWICY

Na drugim miejscu, całkiem zasłużenie myślę, znalazła się pasta z czerwonej soczewicy. Wiem, że bardzo ja polubiliście, bo często dostaję od Was wiadomości lub komentarze, że przygotowaliście ową pastę i bardzo Wam smakuje. Muszę się przyznać, że ja sama odkąd zrobiłam ją po raz pierwszy - dalej robię ją bardzo często, właściwie ta pasta i hummus to dwa główne kanapkowe smarowidła jakie robię :) Pasta jest pyszna, prosta i tania! Jeśli nie macie pomysłu na kanapki, sprawdzi się idealnie! 

3. DOMOWE MASŁO Z ORZECHÓW WŁOSKICH

I tutaj też mnie zaskoczyliście! Na dobre zapomniałam o domowym maśle z orzechów włoskich i przy okazji robienia tego zestawienia znów sobie o nim przypomniałam. Chyba niedługo skuszę się i ukręcę domowe masło :) Orzechy włoskie są pyszne i bardzo zdrowe! Zrobienie takiego masła to świetny sposób aby przemycić nieco tych cudownych chrupiących orzechów do naszej diety :) 

4. DOMOWY KETCHUP

W rocznym podsumowaniu nie mogło oczywiście zabraknąć domowego ketchupu! Jestem jego wielką fanką i na prawdę go uwielbiam! Domowy ketchup to moje niedawne odkrycie i dzięki niemu już nie kupuję go w sklepie, bo zwyczajnie ten sklepowy przestał mi smakować! Domowy ketchup smakuje zupełnie inaczej, ale mogę zaryzykować stwierdzenie, że nawet lepiej! Każdy, kogo nim obdarowałam (a było tych osób sporo ;)) potwierdza, że jest pyszny! Zapiszcie przepis w zakładkach i gdy nadejdzie pomidorowy sezon koniecznie go zróbcie! 

5. CHANA MASALA CZYLI INDYJSKA POTRAWKA Z CIECIERZYCY

Ranking najpopularniejszych przepisów poprzedniego roku zamyka chana masala, czyli przepyszna i niezwykle aromatyczna potrawka z ciecierzycy. Cieszę się, że Wam również posmakowała i znalazła się tutaj. Jest to danie obiadowe, które w sezonie jesienno-zimowym przygotowuję bardzo często, bo nie dość, że jest przepyszne i bardzo aromatyczne jak pisałam wcześniej, to jest również rozgrzewające i sycące - idealnie na obiad/kolację gdy na dworze mróz :) 

W tym roku podjęłam również wiele współpracy z różnymi firmami, wszystkie moje dotychczasowe współprace mozecie zobaczyć TUTAJ. Dziękuję wszystkim firmom, które mi zaufały i dzieki którym mogłam przetestować wiele ciekawych produktów i podzielić sie z Wami przepisami z ich użyciem lub ich recenzjami. Kontakt do współpracy ze mną - anytrami@o2.pl, zapraszam! :) 

Nie mogę również nie wspomnieć o moim udziale w Tygodniu Weganizmu, gdzie brałam udział w Kulinarnych Potyczkach Bloggerów (relacja - >>KLIK<<) i razem z wcześniej wspomnianą potrawką chana masala z ciecierzycy zajęłam pierwsze miejsce! To było dla mnie wspaniałe doświadczenie i mam nadzieję, że będę mieć przyjemność brać udział w kolejnym Tygodniu Weganizmu w 2017 roku :)

Dziękuję Wam za kolejny wspólny rok! Z miesiąca na miesiąc widzę że statystki odwiedzin rosną i to sprawia, że mam jeszcze większą motywację aby prowadzić ten blog! Cieszę się, że moje przepisy są dla Was pomocne w przechodzeniu na dietę roślinną i przede wszystkim, że Wam się udają i smakują! Uwielbiam gdy wysyłacie mi zdjęcia potraw z moich przepisów które samodzielnie przygotowaliście. Jeśli masz takie zdjecie to wyślij je na maila anytrami@o2.pl a będzie mi bardzo miło :) 

Zapraszam Was także do odwiedzenia wszystkich moich social media i dołączenia do ich obserwatorów!

YOUTUBE // INSTAGRAM // FACEBOOK

Życzę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku,

abyście byli zdrowi, szczęśliwi

i spełniły się wszystkie Wasze marzenia! ♥♥♥

-Martyna.