Tak jak ostatnio Wam pisałam, gdy mam rano więcej czasu lubię na śniadanie zjeść coś innego niż owsiankę ;) Placuszki to jeden z moich wyborów, o czym właśnie Wam pisałam, a kolejną opcją, którą wybieram w takie dni jest mój ulubiony omlet z dodatkiem płatków owsianych :) Czyli jednak element owsianki wciąż jest obecny... :D Najczęściej przygotowuję go z dodatkiem owoców, jednak teraz postanowiłam wypróbować coś nowego i dodać do środka startą marchewkę, tworząc a'la ciasto marchewkowe z patelni...i wyszło super! Marchewka nie jest zbyt mocno wyczuwalna w smaku, a dodaje dla omleta wartosci odżywczych i pięknego koloru. Omlet jest bardzo sycący i uwielbiam jeść go na śniadanie, bo dodaje dużo energii na rozpoczęcie dnia :) Możecie jeść go z czym tylko chcecie, ja zjadłam swój z masłem orzechowym i domowym dżemem i to połączenie bylo obłędne wiec polecam je i Wam! Masło orzechowe bardzo do niego pasuje :) Omlet jest również 100% bezglutenowy gdyż użyłam w nim płatków owsianych bezglutenowych* które można kupić np. na www.biogo.pl
*"zwykłe" płatki owsiane również są bezglutenowe, jednak w 90% są zanieczyszczane innymi zbożami, więc nie są "czyste" i jeśli cierpicie na celiakię pamiętacie aby wybierać certyfikowane, BG płatki!
OMLET MARCHEWKOWY Z PŁATKAMI OWSIANYMI
1 porcja
50g mąki bezglutenowej / pszennej (ja użyłam gryczanej i ryżowej 1:1)
2 łyżki płatków owsianych bezglutenowych (np. TYCH z www.biogo.pl)
łyżeczka nasion chia
80ml gorącej wody
średnia marchewka (ok. 80g po obraniu)
ew. odrobina czegoś do posłodzenia - ksylitol / erytrol / cukier trzcinowy
3/4 łyzeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu - opcjonalnie, ja uwielbiam cynamon więc dałam nawet wiecej... ;)
odrobina oleju kokosowego do smażenia
Płatki owsiane i nasiona chia zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na ok. 10-15 minut aby wchłonęły wodę. Marchewkę ścieramy na średnich oczkach tarki i odciskamy z nadmiaru wody. Wszystkie składniki mieszamy dokładnie (jeśli masa jest za sucha i ciężko się miesza można dodać 1-2 łyzki mleka roślinnego). Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju kokosowego i wykładamy na nią masę na omlet, smazymy pod przykryciem na małym ogniu ok. 7 minut, następnie przewracamy na drugą stronę i smażymy jeszcze ok. 5 minut. Podajemy z ulubionymi dodatkami, smacznego! :)
Przepis powstał we współpracy z www.biogo.pl
Świetny pomysł na śniadanie! :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWygląda apetycznie! Trzeba będzie zrobić taki w domu. Mniam! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńDawno nie robiłam vege plack- omleta <3 I chyba to zmienię :)
OdpowiedzUsuńZrób jak najszybciej! :)
UsuńDla mnie to bardziej rodzaj placka niż omletu, ale nazewnictwo mniej ważne. Liczy się smak, a ten na pewno pyszny :)
OdpowiedzUsuńNazwałam go omletem głównie ze względu na formę ;) Nie ważne jak się nazywa, ważne, że jest pyszny! :)
UsuńOoo bezglutenowy 💜 więc zrobie na pewno :D
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Polecam!
UsuńWygląda świetnie - idealne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajny grubaśny, taki jak lubimy :D
OdpowiedzUsuńJa też takie lubię najbardziej <3
UsuńCzy moga byc jaglane ?
OdpowiedzUsuńMyślę że powinny się sprawdzić ale nie gwarantuje na 100% ponieważ nigdy nie robiłam tego omleta z płatkami innymi niż owsiane ;)
UsuńSuper przepis, na pewno wyprobuje, bo mam dość owsianki :)
OdpowiedzUsuńroslinnygaj.blogspot.com