Przepraszam, 偶e musieli艣cie czeka膰 na wyniki prawie tydzie艅...Jednak po pierwsze - otrzyma艂am tyle ciekawych zg艂osze艅, 偶e mia艂a nie lada zadanie wybra膰 jedynie dwa :( Po drugie ten tydzie艅 by艂 dla mnie strasznie zalatany i nie mia艂am na nic czasu...Teraz mamy pi膮tkowy wiecz贸r i wydaje mi si臋, 偶e to dobry czas aby og艂osi膰 wyniki!
Dzi臋kuj臋 wszystkim za udzia艂 w konkursie. Wasze propozycje na jesienny wiecz贸r by艂y wszystkie cudowne. :) Jak ju偶 wcze艣niej pisa艂am - nie mog艂am si臋 zdecydowa膰...W ko艅cu si臋 uda艂o i wybra艂am dwie osoby, do kt贸rych pow臋druj膮 nagrody, a s膮 to...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Polaca Mala
oraz
Anthonina
Gratuluj臋 dziewczyny i 偶ycz臋 Wam jeszcze milszych
jesiennych wieczor贸w
z Sir William's :)
"Serwus! Oto m贸j przepis na jesienny wiecz贸r przypiekany
ciep艂em z kominka i okraszony rozmarzeniem.
Sk艂adniki:
wygodny fotel, sofa lub wielki puf;
ulubiony pled, najch臋tniej podarowany od kogo艣, kto o nas dba;
1 mrucz膮cy kot (mo偶e by膰 kochaj膮cy leniwy pies, kt贸ry lubi trzyma膰 艂eb na Twoich kolanach);
ciep艂e skarpetki we wszystkich kolorach;
cisza / ballady rockowe b膮d藕 inne (do wyboru);
gar艣膰 najskrytszych marze艅;
kubek zamy艣lenia;
szczypta nostalgii;
kufel grzanego aromatycznego piwa / jeszcze ciep艂a ale nie wrz膮ca herbata, kt贸ra rozlewa si臋 bezpiecznym ciep艂em po naszym ciele (do wyboru);
ksi膮偶ka (opcjonalnie);
kolorowe 艣wiate艂ka gdzie艣 przy oknie lub przy kominku;
Wykonanie:
Nale偶y wr贸ci膰 zm臋czonym i zmarzni臋tym z jakiego艣 miejsca (najlepiej z czerwonym nosem i lodowatymi stopami) – zaskoczeni przez zimno. Podrapa膰 ukochane stworzenie za uchem, Pobiec do kominkowego pokoju, rozpali膰 ogie艅, po czym uda膰 si臋 do kuchni i przygotowa膰 ciep艂y napar piwny b膮d藕 herbaciany. Uda膰 si臋 ponownie do kominkowego pokoju z pledem i we艂nianymi skarpetami. Zasi膮艣膰 wygodnie w siedzisku, okry膰 si臋 pledem, pozwoli膰 zwierz臋ciu si臋 na nas wgramoli膰. Podda膰 si臋 uldze, dodaj膮c pozosta艂e sk艂adniki w dowolnej konfiguracji... Ch臋tnie za艂膮czy艂abym zdj臋cie, ale wydaje mi si臋, 偶e to Wy sami odmalujecie sobie t臋 chwil臋 i miejsca w jakie si臋 udacie puszczaj膮c wodze fantazji podczas tej jesiennej chwili relaksu. Nie mam zwierza ani kominka... na razie mam pled od babci, ale od czeg贸偶 s膮 marzenia?"
Sk艂adniki:
wygodny fotel, sofa lub wielki puf;
ulubiony pled, najch臋tniej podarowany od kogo艣, kto o nas dba;
1 mrucz膮cy kot (mo偶e by膰 kochaj膮cy leniwy pies, kt贸ry lubi trzyma膰 艂eb na Twoich kolanach);
ciep艂e skarpetki we wszystkich kolorach;
cisza / ballady rockowe b膮d藕 inne (do wyboru);
gar艣膰 najskrytszych marze艅;
kubek zamy艣lenia;
szczypta nostalgii;
kufel grzanego aromatycznego piwa / jeszcze ciep艂a ale nie wrz膮ca herbata, kt贸ra rozlewa si臋 bezpiecznym ciep艂em po naszym ciele (do wyboru);
ksi膮偶ka (opcjonalnie);
kolorowe 艣wiate艂ka gdzie艣 przy oknie lub przy kominku;
Wykonanie:
Nale偶y wr贸ci膰 zm臋czonym i zmarzni臋tym z jakiego艣 miejsca (najlepiej z czerwonym nosem i lodowatymi stopami) – zaskoczeni przez zimno. Podrapa膰 ukochane stworzenie za uchem, Pobiec do kominkowego pokoju, rozpali膰 ogie艅, po czym uda膰 si臋 do kuchni i przygotowa膰 ciep艂y napar piwny b膮d藕 herbaciany. Uda膰 si臋 ponownie do kominkowego pokoju z pledem i we艂nianymi skarpetami. Zasi膮艣膰 wygodnie w siedzisku, okry膰 si臋 pledem, pozwoli膰 zwierz臋ciu si臋 na nas wgramoli膰. Podda膰 si臋 uldze, dodaj膮c pozosta艂e sk艂adniki w dowolnej konfiguracji... Ch臋tnie za艂膮czy艂abym zdj臋cie, ale wydaje mi si臋, 偶e to Wy sami odmalujecie sobie t臋 chwil臋 i miejsca w jakie si臋 udacie puszczaj膮c wodze fantazji podczas tej jesiennej chwili relaksu. Nie mam zwierza ani kominka... na razie mam pled od babci, ale od czeg贸偶 s膮 marzenia?"
Anthonina:
"Jesienny wiecz贸r
mokre niebo i ziemia
ciemne chmury wisz膮 jak wyrzut sumienia
melancholia cicho na palcach chodzi
wiatr gwi偶d偶e za oknem
drzewa do mnie machaj膮
zapraszaj膮
ale zostan臋 tutaj
gdzie ciep艂o i mi艂o
wtulam si臋 w we艂niany sweter
mojego przyjaciela taki rudy jest
jak li艣cie na drzewie za gara偶em
ciep艂a herbata stoi ju偶 na stole
pachnie go藕dzikami i pomara艅cz膮
a z kuchni p艂yn膮 kolejne szale艅stwa
szarlotka cynamon kruche ciasto
w powietrzu wariacja
w sercu rado艣膰 i szcz臋艣cie
pukanie do drzwi
znajomi wpadli maj膮 wolny wiecz贸r
taka niespodzianka
razem i weso艂o
lepiej by膰 nie mog艂o
--------------------------------------------------------------------------------------
Taki jesienny wiecz贸r i taki m贸j przepis na jego dobre sp臋dzenie"
mokre niebo i ziemia
ciemne chmury wisz膮 jak wyrzut sumienia
melancholia cicho na palcach chodzi
wiatr gwi偶d偶e za oknem
drzewa do mnie machaj膮
zapraszaj膮
ale zostan臋 tutaj
gdzie ciep艂o i mi艂o
wtulam si臋 w we艂niany sweter
mojego przyjaciela taki rudy jest
jak li艣cie na drzewie za gara偶em
ciep艂a herbata stoi ju偶 na stole
pachnie go藕dzikami i pomara艅cz膮
a z kuchni p艂yn膮 kolejne szale艅stwa
szarlotka cynamon kruche ciasto
w powietrzu wariacja
w sercu rado艣膰 i szcz臋艣cie
pukanie do drzwi
znajomi wpadli maj膮 wolny wiecz贸r
taka niespodzianka
razem i weso艂o
lepiej by膰 nie mog艂o
--------------------------------------------------------------------------------------
Taki jesienny wiecz贸r i taki m贸j przepis na jego dobre sp臋dzenie"
Prosz臋 o przes艂anie na m贸j adres mailowy
swoich danych do wysy艂ki nagrody.
Serwus! Bajecznie! Ciesz臋 si臋 niezmiernie, bo taki cudny zestaw dla dwojga z pewno艣ci膮 jest jednym z nieod艂膮cznych element贸w jesiennych wieczor贸w! I te herbaty...mmmmmm :)! Dzi臋kuj臋!
OdpowiedzUsu艅Pozdrawiam, Kasia