Persymona, kaki, jabłko orientu itd itd...Ten owoc ma naprawdę wiele nazw, można się pogubić. Ale za każdym razem, gdy pojawia się w sklepach wiadomo, że nadeszła jesień. Być może widzieliście ten owoc w sklepie, nawet na chwilę zatrzymaliście się przy nim zastanawiając się co to za dziwo i jak to się je...Dzisiaj przedstawiam Wam jeden ze sposóbow na wykorzystanie persymony - ciasto na bazie puree z tego owocu. Dzięki niemu jest słodkie i wilgotne. Persymona ma to do siebie, że jest właśnie bardzo słodkim owocem - musi jednak być dojrzała. Dojrzała jest, gdy ma ciemno pomarańczowy kolor i jest lekko miękko. Jako dodatek do ciasta sprawdza się idealnie - co prezentuję Wam dzisiaj, ale spróbujcie jej również jako dodatek do owsianki czy składnik smoothie :) Sezon na persymonę potrwa jeszcze jakiś czas więc eksperymentujcie :)