Uwielbiam domową granolę! Tak na prawdę kupną jadłam moze jakieś 2-3 razy...i wcale jej nie potrzebuję od kiedy sama ją piekę! Jest to bardzo proste, a efekt końcowy zawsze jest pyszny! Dodatkowym atutem domowej granoli jest to, że w pełni kontrolujecie jej skład, a jak wiadomo, sklepowe granole często mają sporo nieporządanych składników... No i kolejna rzecz - w domu mozecie przygotwać bardzo kreatywną granolę o niepowtarzalnym smaku, a w sklepie nie macie az takiego wyboru... Powiedzcie mi, czy widzieliście gdzieś granolę proteinową? Nie sądzę... Ale ja właśnie taką zrobiłam i dzisiaj dzielę się z Wami przepisem, który jest warty spróbowania! Nie dość, że granola jest pyszna i przyjemnie chrupiąca, to jest również o wiele bardziej bogata w białko roślinne niż zwykła granola ;) Idealnie smakuje z mlekiem roślinnym czy jogurtem sojowym i owocami :)