Uwielbiam wszystkie orzechy! ♥ A najbardziej lubię je w formie masła orzechowego :) Średni słoik tegoż masła potrafi zniknąć u mnie na prawdę bardzo szybko... :) To już chyba uzależnienie, no nie?
Masła robię z każdych orzechów - tradycyjnie z fistaszków i fantazyjnie z migdałów, nerkowców, pistacji, włoskich (przepis niedługo!), można zrobić masło także z ziaren słonecznika czy sezamu.
Masło z nerkowców to była miłość od pierwszego spróbowania! Jest niezwykle delikatne, wręcz "śmietankowe", lekko słodkie i bardzo kremowe. Idealnie sprawdza się we wszystkich słodkich daniach, czy jako topping owsianki, ale polecam wypróbować je również w wersji wytrawnej, dodając np. do curry lub innej potrawki warzywnej :)
Nerkowce (inaczej zwane migdałami indyjskimi - wiedziliscie?) są niezwykle zdrowe, dostarczają wielu witamin - w tym potasu (660mg/100g) czy cynku (ok.6mg/100g). Łyżka dziennie to dosłownie zdrowa przyjemność :)
MASŁO Z ORZECHÓW NERKOWCA
ilość masła zależy od ilości użytych orzechów
dowolna ilość orzechów nerkowca (nie polecam mniej niż 300g)
opcjonalnie szczypta soli
Nerkowce przełożyć do misy miksera i miksować do momentu otrzymania tłustej masy o porządanej konsystencji - im dłużej miksujemy tym będzie rzadsze. Jeśli Wasz mikser nie ma dużej mocy róbcie przerwy w miksowaniu aby go nie przegrzać. Masło przechowujemy w zamkniętym słoiku w szafce, nawet przez kilka miesięcy - nie musicie wkładać go do lodówki - nie zepsuje się na 100% :) Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I OPINIA!
:)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ
GALERII! :)
Ej, to masło zaczarowało mnie od razu, kiedy je zobaczyłam <3 Z nerkowców jeszcze nie robiłam, ale powstrzymam się, dopóki nie nabędę jakiegoś zapasowego blendera :D Ale kiedyś zrobię na pewno!
OdpowiedzUsuńkocham to masło! i nie umiem się doczekać kiedy w końcu dopadnę blender by je ukręcić :)
OdpowiedzUsuńBomba! Masło wygląda i pewnie smakuje cudownie, chyba nigdy takiego z nerkowców nie próbowałam. Zaciekawiła mnie wersja wytrawna, bo takie mi podchodzą najbardziej, wypróbować muszę :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja idealna! Szkoda, że mój blender sobie nie radzi z PB ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia, że takie masło może tyle stać. ciągle zbieram się do domowego masła orzechowego, chyba w końcu czas je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńDałybyśmy się pokroić za słoiczek takiego masła <3
OdpowiedzUsuńjutro przygotowuję takie w termomixie teściowej ! <3
OdpowiedzUsuńWitam, ostatnio zrobiłam masło z nerkowców i trzymałam w lodowce a dzis zauwazylam na nim plesn :/ z czego to moze wynikać? Dodalam do niego odrobine wody aby latwiej utrzec, nie dodawałam niczeog innego i trzymałam w pojemniku plastikowym w lodówce :/
OdpowiedzUsuńTo właśnie woda jest powodem pleśni. W przepisie nie ma wody, ponieważ zmniejsza ona trwałość masła. Gdy zmiksujemy same orzechy nawet po 2 miesiącach trzymania masła w szafce kuchennej nie będzie żadnej pleśni.
Usuń