Jak minęły Wam święta? Mam nadzieję, że spędziliście je miło i smacznie w rodzinnym gronie :)
Tegoroczne święta Wielkiejnocy były moimi pierwszymi wegańskim (i drugimi wegetariańskimi), ale poszło mi całkiem nieźle ;) Przygotowałam: mini-babki kakaowo-pomarańczowe, mazurka owsiano-bananowe z jaglaną czekoladą (tym razem posypałam go wiórkami), pasztet z czerwonej soczewicy i marchewki oraz (mniej światecznie :)) szarlotkę.
Rodzina chętnie kosztowała moje wypieki i nikt nie poznał się, że są wegańskie! :)
Nagrałam dla Was wielkanocny VLOG więc serdecznie zachęcam do obejrzenia, jeśli ciekawi Was, jak wyglądał ten dzień z mojego punktu widzenia :)
P.S. DZIĘKUJĘ ZA 300 SUBSKRYPCJI NA YOUTUBE! ♥♥♥ DOŁĄCZ DO OBERWATORÓW I SUBSKRYBUJ MÓJ KANAŁ NA YT >>KLIK<<
oglądaj w HD! :)
super, biegnę oglądać :)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję Twojej rady... wpadłam na pomysł na przygotowanie pasty z orzechami włoskimi... powinnam moczyć orzechy czy dodać takie bez wcześniejszej obróbki?
OdpowiedzUsuńW zasadzie nie ma to dużego znaczenia :) Możesz je namoczyć - wtedy będą lepiej przyswajalne :)
UsuńA nie pisałaś kiedyś że będzie krócej świeża?
UsuńWtedy chodziło akurat o masło orzechowe a to już zupełnie inna rzecz :) W tej paście pewnie będą również jakieś warzywa, które same w sobie zawierają wodę więc tak czy inaczej pasta będzie trwała max. tydzień, nawet jeśli użyjesz suchych orzechów :)
UsuńU mnie też pierwsza wegańska wielkanoc a druga wegetariańska :) Wszystko pysznie wygląda, szczególnie mini babki.:)
OdpowiedzUsuń