piątek, 13 listopada 2015

pieczone kotlety z fasoli pinto

Etykiety: , , , , , ,

Na blogu zrobiło się słodko więc teraz dla odmiany przepis obiadowy :) Nieśmiertelne kotlety warzywne :) Proste, pyszne i sycące. Tym razem zrobiłam z je z fasoli pinto, którą mozecie znaleźć np. w sklepie Naturalna Spiżarnia. Sam wygląd tej fasolki jest niezwykle urzekający :) Smakuje również bardzo dobrze - w kotletach sprawdziła się świetnie! 







KOTLETY Z FASOLI PINTO
ok. 12-15 kotletów


400g fasoli pinto (kupisz w sklepie naturalnaspizarnia.pl)
4 łyżki oleju roślinnego
łyżeczka mielonego lnu
sól, pieprz czarny do smaku + inne ulubione przyprawy

Fasolę moczymy przez min. 8h, następnie gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Studzimy fasolę i następnie blendujemy na gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy (masa powinna być bardzo gęsta, ale jeśli wyjdzie Wam rzadka dodajcie kilka łyzek dowolnej mąki). Z masy formujemy kotlety i układamy je blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy blachę do piekarnika rozgrzanego do 180*C i pieczemy kotlety 20-30 minut, po ok. 10-15 minutach przewracamy na drugą stronę. Podajemy z ulubionymi dodatkami, ja wybrałam brokuły i gryczaną kaszę kus kus. Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I OPINIA! :)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ GALERII! :)
o

9 komentarzy:

  1. Foodmania09:34

    ta fasolka jest świetna, nie dość, że wygląda super to jeszcze mam wrażenie, że ma nieco łagodniejszy smak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ziołami Malowane12:04

    No paczaj, akurat mam fasolę pinto! W następnej edycji hurtowego gotowania strączków, wykorzystam ją do Twoich kotletów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pabichu14:50

    Te pęknięcia nadają im uroku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. z19:09

    Słodkie fasoli, słodkie kotlety ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. cupoffhappiness19:22

    Chyba nigdy wcześniej nie widziałam takiej fasoli, ale teraz chyba będę musiała uważniej się rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. healthy dreams06:45

    Najlepszym faktem o kotletach warzywnych jest, to że możemy wymyślać ich miliony nowych, a wciąż nas zaskakują... TWOJE WYGLĄDAJĄ PYSZNIE <3 I wcale nie wymagają od nas wysiłku :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Candy Pandas10:48

    Tak jak już pisałyśmy, z brokułami muszą smakować najlepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown13:22

    Fasola z puszki może być?

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o tym przepisie?

INSTAGRAM @plantbasedmartyna