Skoro już mamy upieczony wegański biszkopt *klik* możemy albo zjeść go "na
sucho" albo przemienić w jakieś ciasto...Ja wybrałam tę drugą opcję.
Ponieważ mamy lato zdecydowałam się zwieńczyć biszkopt galaretką z rabarbaru i
truskawek (na które sezon niestety się kończy... :(). Galaretka jest
przygotowana na bazie agaru, więc nazwałam ją "agaretką", brzmi
fajnie, co? ;) Całe ciasto jest lekkie, orzeźwiające i pyszne ;) Idealne w
gorące dni, gdy nie mamy ochoty na cieżkie posiłki.
WEGAŃSKI BISZKOPT
Z "AGARETKĄ"
RABARBAROWO-TRUSKAWKOWĄ
tortownica 18cm (4-6 porcji)
200g rabarbaru (waga po obraniu)
200g truskawek
kilka łyżek wody
1/2 szklanki cukru/ksylitolu
łyżka agaru (płaska) + 50ml wody
Rabarbar i truskawki kroimy w kostkę. W garnuszku zagotowujemy odrobinę wody - tak aby tylko przykryła dno i wrzucamy owoce, dodajemy cukier/ksylitol i mieszamy. Dusimy do momentu, aż truskawki i rabarbar nie zmiękną i nie rozpadną się. Miksujemy na gładki mus. W oddzielnym garnuszku mieszamy agar i wodę a następnie doprowadzamy do wrzenia, gotujemy ok. 1 minutę i stopniowo, ciągle mieszajac dodajemy mus. Gdy dodamy cały mus doprowadzamy wszystko do gotowania i po pojawieniu się charakterystycznych "bąbelków" gotujemy jeszcze ok. 2-3 minuty. Pozostawiamy do ostudzenia. W miarę stygnięcia masa będzie gęstnieć. Gdy zauważmy, że masa już gęstnieje możemy wylać ja na biszkopt (który należy wcześniej umieścić w tortownicy wyłożonej folią spożywczą) i wstawić do lodówki. Po ok. 30 minutach ciasto powinno być gotowe ;) Smacznego! :)
łyżka agaru (płaska) + 50ml wody
Rabarbar i truskawki kroimy w kostkę. W garnuszku zagotowujemy odrobinę wody - tak aby tylko przykryła dno i wrzucamy owoce, dodajemy cukier/ksylitol i mieszamy. Dusimy do momentu, aż truskawki i rabarbar nie zmiękną i nie rozpadną się. Miksujemy na gładki mus. W oddzielnym garnuszku mieszamy agar i wodę a następnie doprowadzamy do wrzenia, gotujemy ok. 1 minutę i stopniowo, ciągle mieszajac dodajemy mus. Gdy dodamy cały mus doprowadzamy wszystko do gotowania i po pojawieniu się charakterystycznych "bąbelków" gotujemy jeszcze ok. 2-3 minuty. Pozostawiamy do ostudzenia. W miarę stygnięcia masa będzie gęstnieć. Gdy zauważmy, że masa już gęstnieje możemy wylać ja na biszkopt (który należy wcześniej umieścić w tortownicy wyłożonej folią spożywczą) i wstawić do lodówki. Po ok. 30 minutach ciasto powinno być gotowe ;) Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I OPINIA! :)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ GALERII! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co sądzisz o tym przepisie?