Ostatnio postanowiłam trochę pokombinować z tofu. W wyniku
tych eksperymentów powstały te pulpeciki. Mięsnych nigdy nie jadłam, ale te -
wegańskie bardzo mi smakowały :) Robi się je łatwo, szybko i przyjemnie :D A
jeszcze szybciej i przyjemniej zjada. Zrobiłam je z tofu wędzonego
Polsoi, ale możecie użyć każdego innego rodzaju który jest przedstawiony na
stronie producenta ;)
PULPECIKI Z TOFU
2 porcje (7 pulpecików)
kostka (250g) tofu wędzonego BIO Polsoja
łyżka mielonego lnu
2-3 łyżki mąki jaglanej (lub innej bezglutenowej)
sól, pieprz, inne ulubione przyprawy do smaku
ząbek czosnku
2 łyżki posiekanego koperku
warzywna kostka bulionowa z dobrym składem
Tofu najpierw rozgniatamy widelcem, następnie blendujemy na gładką masę. Dodajemy wszystkie pozostałe składniki (czosnek przeciskamy przez praskę) i mieszamy dokładnie. Z masy formujemy kulki. W garnku zagotowujemy wodę, rozpuszczamy kostkę bulionową i następnie wrzucamy pulpeciki, a potem delikatnie mieszamy, aby nie przywarły do dna. Zmniejszamy ogień i gotujemy je ok. 2-3 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Podajemy z dowolnymi dodatkami np. gotowanymi warzywami, kaszą, ziemniakami, sosem itp... Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I
OPINIA! :)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ
GALERII! :)
Nigdy nie jadłam takich pulpetów :)
OdpowiedzUsuńRany, uwielbiam to tofu, ostatnio wyhaczyłam za 3,50 zł i wyleciałam w podskokach ze sklepu :> Przepis zapisuję, bo jeśli decydowałabym się na te pulpeciki dziś, to znowu musiałabym lecieć po zapas tofu :P
OdpowiedzUsuńjestem fanką takich dań z tofu, Twoje pulpeciki są wręcz idealne, już nawet widać to na zdjęciach, że struktura jest świetna! :) a wędzone tofu to moje ulubione <3
OdpowiedzUsuńKotlety z tofu są jednymi z moich ulubionych ;)
OdpowiedzUsuńPychotka. Chętnie schrupałabym takie kotleciki *,*
OdpowiedzUsuńhttp://nackany-zeszycik.blogspot.com/
Lnu czyli siemienia ?
OdpowiedzUsuń